W momencie, kiedy widzi, że dzieje się źle, to alarmuje. Wcześniej atakował Rafała Trzaskowskiego i to się nie zmienia. Nie możemy dopuścić do tego, żeby system się domknął. Nie możemy dopuścić, żeby Rafał Trzaskowski wygrał wybory prezydenckie. Donald Tusk tylko i wyłącznie na to czeka. To jest jego wiceprzewodniczący, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Karol Nawrocki jest kandydatem Prawa i Sprawiedliwości.

Donald Tusk zrobi wszystko, żeby domknąć system. Nie możemy na to pozwolić.

"Dziwię się sztabowi pana prezesa Karola Nawrockiego"

Panie ministrze, działania Karola Nawrockiego związane z kawalerką ocenia pan jako obrzydliwe?

Pani mnie zna, zna moje poglądy, nie zmieniam ich.

To były działania obrzydliwe?

Tak samo, jak Sławomir Mentzen jestem i zawsze będę za przejrzystością i transparentnością w życiu publicznym. Dziwię się sztabowi pana prezesa Karola Nawrockiego, że kiedy wyszły na światło dzienne pierwsze informacje o mieszkaniu, o kawalerce w Gdańsku, to nie zorganizowano spotkania z dziennikarzami, żeby wszystko jasno wytłumaczyć, powiedzieć, jaka jest prawda.

Zobacz rozmowę w wersji wideo:

Prawda na ten temat znajduje się w artykułach w Onecie, autorstwa Andrzeja Stankiewicza i Jacka Harłukowicza.

Tego nie wiemy, bo co chwilę wychodzą nowe informacje. Wrócę do swoich doświadczeń. W 2017 r. walczyłem o obniżkę cen paliw, przeciwstawiając się kierownictwu Prawa i Sprawiedliwości. Zapłaciłem za swoje poglądy ogromną cenę. Dla mnie jednak najważniejsze jest słowo dane wyborcom. Jeszcze raz powtórzę, że dziwię się sztabowi Karola Nawrockiego. Z drugiej strony ten atak ze strony Platformy Obywatelskiej, prominentnych polityków, Rafała Trzaskowskiego, Donalda Tuska na Karola Nawrockiego, to jest tylko i wyłącznie dążenie, dążenie do...

Pana kandydat Sławomir Mentzen atakuje Karola Nawrockiego.

Przecież Platforma pierwsza się rzuciła. Obrzydliwe zachowanie, pani redaktor. Chodziło tylko i wyłącznie o to, żeby doprowadzić do polaryzacji Prawa i Sprawiedliwości i Platformy Obywatelskiej.

Ta polaryzacja jest od dawna.

Chodziło o to, żeby Sławomir Mentzen nie wszedł do drugiej tury wyborów, bo każdy wie, że w momencie, kiedy wejdzie do drugiej tury, to wygra wybory prezydenckie. To on dzisiaj ma największe szanse na zwycięstwo z Rafałem Trzaskowskim.

Wielokrotnie powtarzał to pana kandydat i pan to powtarza.

Sondaże o tym mówią.

Pan w Kancelarii Prezydenta miał być łącznikiem między PiS-em a Konfederacją. Po tych słowach Mentzena ten romans został przecięty.

Jestem w sztabie dzięki zaproszeniu Sławomira Mentzena.

W sztabie PiS panika.

To dobrze. Cieszę się, że jest panika w PiS-ie. Wiedzą doskonale, że to Sławomir Mentzen wejdzie do drugiej tury.

Pan jest koniem trojańskim w Kancelarii Prezydenta.

Wspieram sztab, który składa się ze świetnych osób, bardzo ambitnych, pracowitych.

"Nie znam tego pana. Nigdy nie miałem z nim do czynienia"

Głównym doradcą Mentzena jest Jacek Hoga, człowiek, który uważa, że kobiety nie powinny pracować, nie powinny uprawiać sportu, tylko czekać na męża w domu. To jest ten świetny człowiek, panie ministrze?

Pracowałem przy kampanii pana prezydenta Andrzeja Dudy w 2015 r. W 2020 r. sam prowadziłem swoje kampanie wyborcze, oczywiście na dużo mniejszą skalę. W 2010 r. zostałem najmłodszym radnym w historii Polski, w 2014 r. najmłodszym radnym w Łodzi, w 2015 r. najmłodszym posłem w historii Polski. I dziś jestem przekonany, że 1 czerwca Sławomir Mentzen zostanie najmłodszym w historii Polski prezydentem. I nie jestem żadnym koniem trojańskim.

Pytałam pana o Jacka Hogę.

Nie znam tego pana. Nigdy nie miałem z nim do czynienia.

Jest doradcą pana szefa, kandydata Mentzena. Mówi o kobietach straszne rzeczy.

Zaraz odpowiem odnośnie [do] kobiet. Trzeba dozbrajać polską armię, trzeba stawiać na polski przemysł zbrojeniowy. To jest rzecz kluczowa i najważniejsza, musimy dbać o polskie bezpieczeństwo, to jest sprawa priorytetowa. Oczywiście Ukraina musi tę wojnę z Rosją wygrać. To nie ulega żadnym wątpliwościom. Natomiast w pierwszej kolejności Polska, polskie bezpieczeństwo, polskie sprawy...

O Jacka Hogę pytam, o kobiety.

Kobiety w Konfederacji są świetne. Ewa Zajączkowska, Ania Bryłka... Sławomir Mentzen wraz z Krzysztofem Bosakiem wspierają kobiety w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Myślę, że przy najbliższych wyborach parlamentarnych dużo kobiet będzie na listach Konfederacji. Sławomir Mentzen przyciąga największą liczbę kobiet na swoje spotkania. Dzisiaj, pani redaktor, pani powinna mnie pytać o inne rzeczy, które są kluczowe.

Widzę, że pan minister chciałby być moim coachem, uczyć mnie, jak zadawać pytania.

Rafał Trzaskowski jest za przyjęciem euro? Czy jest tak jak Sławomir Mentzen za polską złotówką i gotówką? Czy jest Rafał Trzaskowski za Zielonym Ładem, za przyjmowaniem nielegalnych imigrantów?

"Jestem przeciwko związkom partnerskim"

Panie ministrze, chcecie być w Unii Europejskiej czy nie?

Unia Europejska powinna być państwem niesfederalizowanym.

UE to nie jest państwo.

Powinna być państwem, zbiorem państw suwerennych, Europą ojczyzn.

Jest zbiorem państw suwerennych, Polska jest suwerenna.

Narzuca nam Polakom, co możemy, czego nie możemy. My jesteśmy dumnym narodem, który wie doskonale, co ma robić.

Jesteśmy dumnym narodem w Unii Europejskiej.

Nie dla nielegalnych imigrantów, nie dla Zielonego Ładu.

Nie dla LGBT?

Nie dla indoktrynacji lewackiej.

Co to znaczy?

Lewicowej.

Związki partnerskie by pan poparł?

Jestem przeciwko związkom partnerskim. Jestem przeciwko temu, co proponuje Rafał Trzaskowski.

Mnie w tej rozmowie nie interesuje Rafał Trzaskowski.

Jestem za rodziną, za związkiem kobiety i mężczyzny. A Rafał Trzaskowski mówi, że jego marzeniem jest to, żeby udzielił ślubu parze homoseksualnej.

Przeszkadza to panu? Jest pan homofobem?

Nie jestem homofobem, ale jestem osobą, która uważa, że mniejszość nie może narzucać swoich postulatów większości.

Nikt panu nie narzuci, żeby pan się związał np. z rzecznikiem Prawa i Sprawiedliwości.

Niektórzy ludzie, którzy popierają LGBT, atakują Polskę, atakują Kościół.

Nikt panu nie narzuca, żeby był pan w związku z mężczyzną.

Mówię o tym, że jestem za związkiem kobiety i mężczyzny. Mówię, a pani mówi, że jestem jakimś homofobem.

Pytałam pana, czy jest pan homofobem.

Nie jestem. Ale nie jestem za poglądami, które wygłasza Rafał Trzaskowski. Dzisiaj ślub udzielony parze homoseksualnej, a jutro adopcja dzieci przez pary homoseksualne. Powiedziałem swoje zdanie. Rodzina to jest związek kobiety i mężczyzny.

Rodzina to też babcia, mama i dziecko.

Pani redaktor, nie wciągnie mnie pani w taką dyskusję. Zdania nie zmienię. To jest dla mnie sprawa zero-jedynkowa. Jestem człowiekiem prawicy.

Przecież ma pan w swoim środowisku kolegów gejów, którzy mają partnerów, chłopaków. I co, to jest problem dla pana?

Szczerze powiedziawszy, nie znam żadnego geja.

To ja pana poznam. Zobaczy pan, że to całkiem normalni ludzie.

Nie mówię, że to są osoby nienormalne. Mówię, że jestem przeciwko adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Jestem za rodziną, za związkiem kobiety i mężczyzny.

Łukasz Rzepecki o aborcji. "Trzy razy zadałam panu to pytanie"

I przeciwko aborcji, nawet kiedy ciąża jest wynikiem gwałtu.

Jeśli chodzi o aborcję, to jak pani doskonale wie, są przesłanki w ustawie, które dopuszczają do dokonania aborcji.

Nie wolno zabijać niewinnych dzieci, nawet jeżeli to dziecko wiąże się z jakąś nieprzyjemnością — to Sławomir Mentzen o ciąży z gwałtu.

Jeżeli jest uzasadnione podejrzenie czynu zabronionego, a gwałt jest czynem zabronionym, to aborcja jest możliwa. Pani redaktor, jak pani wie, takich przypadków w skali roku są dwa albo trzy. To są marginalne sytuacje.

Pan ma żonę, gdyby by została zgwałcona i zaszła w ciążę, to byłaby to sytuacja marginalna? Zgodziłby się pan wtedy na aborcję?

Pani redaktor, powinniśmy skupić się na tym, żeby wspierać kobiety.

Panie ministrze, to byłby przypadek marginalny?

Powinniśmy skupić się...

Panie ministrze, niech pan odpowie na to pytanie.

Powinniśmy skupić się na wspieraniu dzieci z niepełnosprawnościami. Powinniśmy skupić się na tym, żeby była coraz większa liczba urodzeń w Polsce, a nie straszyć kobiety. Straszy pani kobiety, pani redaktor. Zgadza się pani z tym, co się wydarzyło w szpitalu Oleśnicy?

Trzy razy zadałam panu to pytanie.

Czy zgadza się pani z tym, co się stało w Oleśnicy, że w dziewiątym miesiącu...

Przez wiele tygodni lekarze nie informowali kobiety o stanie jej dziecka. To samo w 2014 r. robił prof. Chazan, mówiąc, że z dzieckiem, które w zasadzie nie miało mózgu, oko wypływało, po urodzeniu będzie wszystko w porządku.

W Oleśnicy dziecko dostało zastrzyk z trucizną prosto w serce.

Każdy obywatel i obywatelka się dla pana liczą.

Tak, walczymy o każdy głos.

To te marginalne sytuacje też powinny być dla pana ważne.

To są bardzo straszne traumy kobiet zgwałconych. Natomiast takich przypadków jest bardzo niewiele.