Friedrich Merz, przyszły kanclerz Niemiec, bez ogródek wypowiada zbrojeniową wojnę Rosjanom: chce dostarczyć Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu Taurus. Według Merza mogłyby one zostać użyte przeciwko rosyjskim instalacjom wojskowym na okupowanym Krymie — w tym do ataków na most Kerczeński. Ten 19-kilometrowy most służy jako ważny szlak zaopatrzeniowy dla rosyjskich sił. Byłby to nowy poziom eskalacji.
Merz złożył również oświadczenie w odpowiedzi na rosyjski atak rakietowy na Sumy, w wyniku którego zginęło co najmniej 35 osób. Jego słowa rozzłościły Rosjan.
Niemiec wyraźnie wymienił najważniejsze połączenie lądowe między Rosją a Krymem jako możliwy cel, ponieważ półwysep pełni ważną funkcję dla większości dostaw wojskowych rosyjskiej armii. "To byłaby okazja, by w końcu postawić ten kraj strategicznie przed sytuacją" — powiedział Merz.
Opowiedział się za wspieraniem Ukrainy w jej oporze przeciwko rosyjskiej armii. "Nie jestem przekonany, że Putin zareaguje przychylnie na słabość i oferty pokojowe" — powiedział Merz. W pewnym momencie rosyjski prezydent będzie musiał "uznać beznadziejność tej wojny". "I w tym celu musimy pomóc Ukrainie" — dodał przyszły kanclerz.
Ukraina otrzymała już ATACMS z USA. Wielka Brytania i Francja również dostarczyły pociski manewrujące. Prawie identyczne systemy broni, Storm Shadow i Scalp, są uważane za mniej dokładne niż Taurus i mają krótszy zasięg. Taurus może uderzać w cele oddalone o 500 km — w tym Moskwę.
Podczas gdy ustępujący kanclerz Niemiec Olaf Scholz wielokrotnie blokował dostawę pocisków Taurus w obawie przed eskalacją, Merz od dawna krytykował to stanowisko.
W związku z planowanymi na 6 maja wyborami na kanclerza decyzja o dostawie Taurusa może wkrótce znaleźć się w agendzie politycznej. To, czy przyszli partnerzy koalicyjni poprą projekt, pozostaje niepewne: Taurusa brakuje w umowie koalicyjnej.
Obecny (i prawdopodobnie przyszły) minister obrony SPD Boris Pistorius wyraził w poniedziałek swój sceptycyzm. Chociaż istnieją dobre argumenty przemawiające za dostawą Taurusów, są również "dobre argumenty przeciw". Tylko niektóre z nich mogą być omawiane publicznie — powiedział Pistorius na konferencji SPD w Hanowerze.
Komentarze Merza wywołały silną reakcję w Moskwie. "Zastanów się dwa razy, nazisto!" — napisał na X wiceprzewodniczący rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew. Jego zdaniem Merz był "prześladowany przez pamięć o swoim ojcu, który służył w hitlerowskim Wehrmachcie".
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oskarżył Merza o dążenie do eskalacji wojny w Ukrainie. Rosja wielokrotnie określała dostawy pocisków Taurus jako "czerwoną linię".
Rosja, mocarstwo nuklearne, ostrzegała przed atakiem na most Krymski. W marcu 2024 r. Moskwa opublikowała również podsłuchaną rozmowę między oficerami niemieckich sił zbrojnych, którzy dyskutowali o zniszczeniu mostu Krymskiego pociskami manewrującymi Taurus.
— Ostatecznie nie chodzi o poszczególne systemy uzbrojenia — mówi ekspertka ds. bezpieczeństwa Claudia Major. — Chodzi o to, czy Europejczycy są gotowi zapewnić wystarczające wsparcie polityczne, gospodarcze i wojskowe, aby Ukraina nie musiała akceptować dyktatorskiego pokoju — dodaje. Postawa kolejnego niemieckiego rządu jest tutaj kluczowa. Dostarczenie Taurusa byłoby wyraźnym znakiem dla Putina, że Zachód się nie ugnie.
Nie wiadomo jednak, czy pociski Taurus zdecydowanie zmieniłyby przebieg wojny. Eksperci krytykują fakt, że Ukraina nie ma obecnie ani odpowiednich samolotów bojowych, ani wystarczająco wyszkolonego personelu, aby skutecznie korzystać z tej broni.
Skip the extension — just come straight here.
We’ve built a fast, permanent tool you can bookmark and use anytime.
Go To Paywall Unblock Tool