The United States launched a major military operation against Iranian nuclear facilities, codenamed "Midnight Hammer." Seven B-2 Spirit bombers, along with other aircraft and a submarine, launched 14 bombs on a heavily fortified nuclear site, Fordo. The operation, lasting 25 minutes, was the longest B-2 mission since 2001.
While President Trump called the operation a "spectacular military success," claiming the key Iranian uranium enrichment facilities were "completely destroyed," other US officials expressed concerns and differing assessments. Some voiced fears of Iranian retaliation and called for stronger action against the president.
The operation has drawn significant criticism from within the US. Republican figures like Tom Cotton and Lindsey Graham had previously urged intervention in Iran, while other MAGA voices condemned the action as contradicting Trump’s "America First" approach. Some Republicans and Democrats have raised concerns about the legality and constitutionality of the operation, with some going as far as calling for Trump's impeachment.
The situation remains tense, with the potential for further escalation depending on Iran’s response and the US’s future actions.
Sekretarz obrony Pete Hegseth razem z gen. Danem Cainem, przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, podczas niedzielnej porannej konferencji prasowej poinformował, że trzy obiekty jądrowe w Iranie doznały "poważnych zniszczeń". Zaznaczył jednak, że jest zbyt wcześnie, by ocenić, czy Iran nadal posiada potencjał jądrowy.
— Misja ta nie miała na celu zmiany reżimu – doda też Hegseth.
Operacja "Midnight Hammer" obejmowała serię ataków na kluczowe irańskie obiekty jądrowe. Hegseth stwierdził, że siły USA rozpoczęły ją w celu "zneutralizowania" zdolności Iranu do opracowania broni jądrowej, po tym, jak — jego zdaniem — reżim tego kraju przez wiele miesięcy "blokował" negocjacje.
Choć Donald Trump nazwał operację "spektakularnym sukcesem militarnym", nie wszyscy amerykańscy urzędnicy oceniają ją w ten sposób. Niektórzy boją się odwetu Iranu — i wzywają do podjęcia radykalnych kroków wobec prezydenta USA.
Misja rozpoczęła się w piątek późnym wieczorem — z kontynentalnej części Stanów Zjednoczonych wystartowało siedem bombowców B-2 Spirit, ponad 125 samolotów i okręt podwodny z pociskami kierowanymi.
Ważące 30 tys. funtów (ok. 13,6 tys. kg) bomby GBU-57 Massive Ordnance Penetrator uderzyły w silnie ufortyfikowany obiekt jądrowy Fordo położony pod skupiskiem gór. Amerykańscy urzędnicy przyznali, że w ataku, który trwał 25 minut, siły USA zrzuciły 14 bomb. W operacji wzięły udział amerykańskie bombowce lecące z bazy lotniczej Whiteman w stanie Missouri. Była to najdłuższa misja bombowców B-2 od 2001 r.
W przemówieniu do narodu wygłoszonym w sobotę wieczorem Donald Trump nazwał ataki "spektakularnym sukcesem militarnym". Powiedział, że kluczowe irańskie obiekty służące do wzbogacania uranu zostały "całkowicie zniszczone".
W niedzielę Caine stwierdził, że wciąż trwa ostateczna ocena szkód w Iranie. Zaznaczył, że trzy obiekty jądrowe w tym kraju poniosły "niezwykle poważne szkody i zniszczenia", ale nie stwierdził, że zostały całkowicie zniszczone.
Hegseth dodał, że operacja była ukierunkowana i precyzyjna, wyraźnie bagatelizując tezę o tym, że może ona przyczynić się do przedłużenia wojny w regionie.
— W konflikcie wszystko może się wydarzyć, zdajemy sobie z tego sprawę. Ale zakres tej operacji był celowo ograniczony. Takie jest przesłanie, które wysyłamy — stwierdził.
Nie wszyscy mają jednak takie zdanie. Niektórzy amerykańscy urzędnicy i prawodawcy obawiają się, że Teheran lub jego sojusznicy mogą w ramach zemsty zaatakować siły amerykańskie rozmieszczone na Bliskim Wschodzie. W regionie stacjonuje ponad 40 tys. żołnierzy amerykańskich i cywilnych pracowników Departamentu Obrony.
Caine nie sprecyzował, jakie kroki podejmuje administracja w celu ochrony personelu wojskowego. Stwierdził jedynie, że Centralne Dowództwo Sił USA "wzmocniło środki ochrony sił zbrojnych", szczególnie w Iraku, Syrii i Zatoce Perskiej.
— Nasze siły pozostają w stanie wysokiej gotowości i są w pełni przygotowane do reagowania na wszelkie działania odwetowe Iranu lub ataki jego sojuszników, które byłyby niezwykle złą decyzją. Będziemy się bronić – powiedział.
Hegseth i Caine zwrócili też uwagę na wysoce tajny charakter operacji. Ten drugi stwierdził, że w sobotę rano bombowce B-2 skierowały się na zachód w stronę Pacyfiku, odgrywając rolę przynęty, podczas gdy samoloty, które przeprowadziły atak, udały się na Bliski Wschód. Dodał, że jest "szczególnie dumny" z bezpieczeństwa operacji i towarzyszącej jej tajemnicy, zaznaczając, że jest to "bardzo ważne" dla prezydenta.
Hegseth musiał też zmierzyć się z pytaniami dotyczącymi postępowania z materiałami niejawnymi. Powiedział dziennikarzom, że prawodawcy zostali poinformowani o nalocie "po bezpiecznym opuszczeniu baz przez samoloty", co jego zdaniem jest zgodne z obowiązkami administracji wynikającymi z ustawy o uprawnieniach wojennych.
Chociaż ostatnie oceny wywiadu amerykańskiego wykazały, że Iran nie buduje broni jądrowej, Hegseth bronił "odważnych działań" Trumpa.
— Prezydent jasno dał do zrozumienia, że przeanalizował wszystkie informacje, wszystkie dane wywiadowcze i doszedł do wniosku, że irański program jądrowy stwarza zagrożenie – powiedział.
Jastrzębie z Partii Republikańskiej — jak senatorowie Tom Cotton, Lindsey Graham i Ted Cruz — w okresie poprzedzającym ataki namawiali Trumpa do tego, by wykorzystał okazję i dokonał interwencji w Iranie. Wpływowe postaci ruchu MAGA, takie jak Steve Bannon, Tucker Carlson i republikanka Marjorie Taylor Greene, ostro skrytykowały jednak działania USA w tym kraju, stwierdzając, że jest to sprzeczne z podejściem "America First" Trumpa.
Chociaż wielu sceptyków z jego otoczenia po jego sobotnim oświadczeniu poparło ataki, niektórzy republikańscy przeciwnicy interwencji wojskowej zakwestionowali jej legalność.
"To niezgodne z konstytucją" – napisał w sobotę republikański kongresman Thomas Massie w serwisie X.
Thomas Massie i Ro Khanna (demokrata z Kalifornii) wraz z senatorem Timem Kaine'em (demokrata z Wirginii) przygotowywali rezolucje dotyczące uprawnień wojennych, które uniemożliwiłyby prezydentowi podjęcie działań zbrojnych przeciwko Iranowi bez wyraźnej zgody Kongresu.
Demokratka Alexandria Ocasio-Cortez poszła jeszcze dalej i nazwała posunięcie Trumpa "absolutną i wyraźną podstawą do impeachmentu".
"Katastrofalna decyzja prezydenta o zbombardowaniu Iranu bez upoważnienia stanowi poważne naruszenie Konstytucji i uprawnień wojennych Kongresu. Podjął impulsywną decyzję, ryzykując wybuch wojny, która może pogrążyć nas na pokolenia. Jest to absolutnie i jednoznacznie podstawa do postawienia prezydenta w stan oskarżenia – napisała w serwisie X.
If you often open multiple tabs and struggle to keep track of them, Tabs Reminder is the solution you need. Tabs Reminder lets you set reminders for tabs so you can close them and get notified about them later. Never lose track of important tabs again with Tabs Reminder!
Try our Chrome extension today!
Share this article with your
friends and colleagues.
Earn points from views and
referrals who sign up.
Learn more