PiS uwierzył w Nawrockiego. "Sztab może odetchnąć" - Newsweek


AI Summary Hide AI Generated Summary

Karol Nawrocki's Convention in Łódź

PiS is organizing a large-scale convention in Łódź, an event expected to cost around one million złoty. This follows the successful "Końskie effect," where increased activity generated more donations for the campaign.

Strategic Location and Logistics

The choice of Łódź, a Platform Obywatelska (PO) stronghold, is strategic for its central location and ease of access for attendees. The campaign relies on self-organized travel rather than bus transport.

Jarosław Kaczyński's Role

Jarosław Kaczyński's involvement remains uncertain, with decisions to be made closer to the event. His past interventions aimed to boost Nawrocki's declining poll numbers. Recent improved internal polling suggests less need for immediate Kaczyński involvement.

Nawrocki's Rising Popularity

Internal polls show Nawrocki gaining support, with a slight upward trend. This allows for a strategy of presenting him as a more independent, less overtly affiliated with PiS candidate in anticipation of a second-round election.

Impact on Campaign Staff

The improved situation, along with the resolution of conflicts with Trzaskowski, has reduced tensions within Nawrocki's campaign team, allowing for a period of relative calm.

Sign in to unlock more AI features Sign in with Google
We located an Open Access version of this article, legally shared by the author or publisher. Open It

Karol Nawrocki organizuje ogólnopolską konwencję w hali wystawienniczej w Łodzi, czyli w obiekcie kontrolowanym przez Hannę Zdanowską, prezydent miasta i polityczkę PO. Jest zaplanowana na 27 kwietnia.

– Ma to być wydarzenie co najmniej tak duże, jak to w marcu pod Warszawą – opowiada w "Stanie Wyjątkowym" Jacek Gądek. I wspomina konwencję programową kandydata z 2 marca, która okazała się wielkim zaskoczeniem. – Ludzie z PiS-u celowo mówili, że oto będzie drobne, skromne wydarzenie czysto programowe. Wielka scena, przemówienie i ze dwa tysiące ludzi gości. W Łodzi też ma być co najmniej tak duże wydarzenie, czyli to będzie kosztować około miliona złotych. To nie są małe pieniądze – mówi Gądek.

Efekt Końskich

PiS cały czas czerpie z "efektu Końskich". Mechanika kampanii Nawrockiego prosta: jak się dużo dzieje, to sympatycy PiS wpłacają więcej pieniędzy. To więc samonapędzający się mechanizm. – Po Końskich była fala wpłat i oni mają dzięki temu pieniądze na organizowanie dużego wydarzenia, bo PiS dostaje niewielkie pieniądze z budżetu państwa. Ale głównie ta kampania opiera się o datki, więc im więcej jest takich wydarzeń jak Końskie, tym lepiej – mówi Gądek.

– Pytanie, czy Łódź to miejsce przypadkowe – zastanawia się Kamil Dziubka z Onetu. – To środek Polski, dość łatwo tam dojechać. I bastion Platformy.

– Jeśli tam będzie 2, 3, 4 tysiące ludzi z PiS–u i sympatyków PiS–u, to stosunkowo łatwo ich zebrać z samej Łodzi, przyjezdnych z Warszawy i z najbliższych okolic. Logistyka nie będzie trudna. A gdyby to było organizowane nie w jakimś dużym mieście, tam, gdzie ciężko dojechać, byłby kłopot. Nie będzie autobusów finansowanych przez sztab, tylko każdy na własną rękę ma dojechać – uważa Gądek.

Jarosław Kaczyński w kampanii

Czy prezes wystąpi w Łodzi? Gądek mówi, że w PiS takie decyzje podejmowane są na ostatniej prostej. Ale nie ma na ten moment takiej przesłanki za tym, by Jarosław Kaczyński się tam pojawił.

– Bo był ten moment, że Jarosław Kaczyński jednak wszedł do tej kampanii, bo był problem z notowaniami Nawrockiego. Ewidentnie wynikało z badań, że pewna część wyborców PiS–u albo nie chce na niego głosować, albo nie do końca identyfikuje go jako kandydata Prawa i Sprawiedliwości. Dlatego Kaczyński ruszył w swoją trasę, ale znowu zniknął w zeszłym tygodniu, kiedy pojawiły się debaty. No i właśnie teraz, jak rozumiem, podejście jest takie, że Nawrockiemu idzie nieźle. Być może nie trzeba będzie prezesa angażować, no chyba, że w jakimś innym momencie kampanii. Ale z tego, co słyszę, w PiS–ie uwierzyli w to, że Nawrocki potrafi sam dociągnąć, poradzi sobie do tej pierwszej tury – mówi Dziubka. I dodaje, że minęło ryzyko mijanki z Mentzenem.

Nawrocki zyskuje

– Nawrocki zyskuje w wewnętrznych sondażach PiS–u. Jest to dość stabilnie, nawet delikatna tendencja wzrostowa. A skoro nie ma ryzyka, to lepiej nie przyklejać Nawrockiemu na czoło logo PiS–u i nie pokazywać go tuż obok Kaczyńskiego, tylko myśleć już o drugiej turze i o tym, żeby to był bardziej niezależny, bezpartyjny kandydat, a nie kandydat po prostu twardego PiS u – uważa Gądek.

Problem Trzaskowskiego uspokoił też sytuację w sztabie Nawrockiego. A te antagonizmy były żywe bardzo. – Jedni mówią, że Nawrocki w ogóle nie słucha sztabu, inni, że słucha, ale Tomasza Matynię, a to człowiek Morawieckiego. Ale ogólnie rzecz biorąc, wydaje się, że to jest ten moment, że sztab może trochę odetchnąć – ocenia Dziubka.

Czym jest "Stan Wyjątkowy"?

"Stan wyjątkowy" to program, w którym Andrzej Stankiewicz, Dominika Długosz, Kamil Dziubka i Jacek Gądek dyskutują o najważniejszych politycznych wydarzeniach tygodnia. Czołowi dziennikarze Onetu i "Newsweeka" zapewniają słuchaczom i widzom nieszablonową, często żartobliwą, ale zawsze merytoryczną rozmowę, a ich ogromne doświadczenie dziennikarskie i znajomość kulis polskiej sceny politycznej, gwarantują potężną dawkę informacji.

🧠 Pro Tip

Skip the extension — just come straight here.

We’ve built a fast, permanent tool you can bookmark and use anytime.

Go To Paywall Unblock Tool
Sign up for a free account and get the following:
  • Save articles and sync them across your devices
  • Get a digest of the latest premium articles in your inbox twice a week, personalized to you (Coming soon).
  • Get access to our AI features

  • Save articles to reading lists
    and access them on any device
    If you found this app useful,
    Please consider supporting us.
    Thank you!

    Save articles to reading lists
    and access them on any device
    If you found this app useful,
    Please consider supporting us.
    Thank you!